Kilka fot „z ręki” (z lenistwa prawie nigdy nie zabieram ze sobą statywu)
Ciepła, wolna niedziela – nie sposób to zmarnować. 🙂
Poniżej trochę zdjęć z wczorajszej sesji zdjęciowej z Moniką i… Wenecją.
Podziękowania dla P. Jana Kurpaski za wypożyczenie i przygotowanie drugiej widocznej na zdjęciu Modelki 😉
Gdy humory dopisują, wszystko idzie gładko i przyjemnie, a foty niemal robią się same.
Właśnie tak było tym razem 🙂
Z Elą umawialiśmy się na zdjęcia już od… dobre pytanie, od 2 lat? I jakoś tak… nie było jak 🙂
Ostatnio postanowiliśmy zrobić parę fot na zewnątrz, pogoda jednak pokrzyżowała plany, szybka decyzja, robimy coś na mieszkaniu. Ale co tu zrobić w niedużym pokoju, nie mając ze sobą nic poza aparatem, kilkoma lampami, statywem i jakimś niewielkim softboxem? Pokombinowaliśmy więc z tym, co znaleźliśmy… w kuchni, a dokładniej rolkę folii kanapkowej, kilka szpilek, trochę taśmy samoprzylepnej.
Fotografia okolicznościowa to nie tylko śluby.
Zachęcam również do skorzystania z oferty wszelkiego rodzaju sesji narzeczeńskich, małżeńskich, rodzinnych, dziecięcych, noworodkowych, chrztów… o czymś jeszcze zapomniałem? 🙂
Tym razem w roli modeli moi przyjaciele Paulina i Malek – małżeństwo z 6-letnim stażem i ich wspaniałe dzieciaki – Diana i Nadia.
Prawda, że wciąż młodzi, piękni i zakochani? 🙂